Archiwum 02 października 2002


paź 02 2002 życie studentki
Komentarze: 4

Postanowlam, że dzisiaj pobędę w innych kolorach. Pierwszy raz od jakiegoś czasu, czuję że           naprawdę jest mi wesolo, pomimo kilku nieudanych spraw.....   ale dzisiaj nie zamierzam się nad tym  rozczulać.                                                                                                                                  

Jak ktoś ciekawy jak wygląda życie studenta politechniki, to tutaj będzie chyba niezly podgląd. Otóż jeszcze nie wszystkim wiadomo, a mi chyba najbardziej, że jestem studentką politechniki..... Na roku jest z 300 osób, na tymsamym kierunku oczywiście, w grupce u mnie są dwie koleżanki ze średniaka i kilku chlopaków z równoleglej klasy. A jak się dzisiaj rozejrzalam po auli to zobaczylam polowę swojej bylej szkoly. Czuje się jak w domu...... A ja tak nie chcialam..... Chcialam poznać mnóstwo ludzi, nowych profesorów.... chwalilam się że uczy mnie byla wycha???? hihihihi....

O tak, dzisiaj to byla akcja.... Facet tlumaczyl odwzorowania, a ja?   Się śmialam caly czas..... ponieważ.... to wszystko co on nam tlumaczyl to ja to robię od 5 lat dla studentów, a poza ty umiem tego trochę więcej niż on teraz nam każe umieć, bo tego wszystkiego wyuczylam w średniaku :)))))

Wierzycie w przyjaźń internetową????

Ja kiedyś nie wierzylam, ale teraz powiem że TAK, i to w dodatku między chlopakiem a dziewczyną....... czysta przyjaźń, nic więcej.... zadnych podtekstów..... czytania między wierszami..... bez żadnych aluzji...... bez oslonek...... czysta przyjaźń niczym nie zmącona......

Ale o tym może innym razem, bo i tak się rozpisalam :)))))))

Przy okazji pozdrawiam moich realnych przyjaciól :))))

Kivik to do Ciebie, bo tylko Ty z moich znajomych tu czasem zaglądasz :)))))))

hihihi..... bo tylko Tobie dalam adres :))))))))))))

youanna : :